[Inne] Co wybrać?????

[Udesky]

I to akutat wiem od dawna i sie z tym zgadzam. Dalego nie kupię nowoczesnego diesla, puki nie zostaną one dopracowane tak jak silniki benzynowe.

Jeśli już porównywać silniki to porównujmy wolnossące diesle z wolnossącymi benzynami. A turbo diesle z turbo benzynami, a tu bilans wychodzi na 0. :P
Co do samego Opla Vectry, to kiedyś miałem okazję posiedzieć chwili w eksponowanej sztuce w CH. Pierwsze wrażenie: ubogo, prosto, ale do przyjęcia. Drugie po obmacaniu, że materiały średniej jakości, niektóre elementy ruszały się jak na przykład plastiki na słupkach czy tapicerka na drzwiach. Jak dla mnie samochód mało przytulny, choć może się podobać. W O1 czułem się jednak lepiej, no może po za fotelami, te były wygodniejsze w VC.
Jednak decyzję podjął bym taką jak przedmówcy: SUPERB TDI - aczkolwiek biorąc pod uwagę, że jest większy od Paska B5, który dla mnie jest za duży w wewnątrz, to wołał bym Paska.
Wole mieć drogie naprawy zawieszenia (taki stereotyp, jak to w przypadku Paska czy Audi), niż niespodzianki związane z silnikiem. W zawieszeniu puka, ale jedzie, a silnik....no cóż.

[Xan86]

Wiem. Teściu ma Astre III w benzynie 1.4 i fajnie mi się tym autem jeździło. Środek praktycznie taki sam jak VC, który mi się akurat podoba. No tak jak mówię poszukam popytam jeszcze i wtedy będę wiedział.

[Alonzo_]

Chociaż to co opisywał Alonzo_ dało trochę do myślenia, bo w końcu użytkował akurat to konkretne auto.

jasna sprawa, ale to jest 1 (jeden :idea: ) przypadek, bez trudu znajdziesz i taki wśród userów superba czy okty.

Tylko, że wcześniej też było kilka głosów raczej na nie. A jakoś nikt tu nie zjawił sie wniebowzięty i zadowolony. Hmm może dlatego, że jeździ dalej VC i olewa skody.
Bo ja znam też takich ludzi, konkretnie 1 (jedna sztuka). Ojciec kolegi kupił gts-a 2005 przed liftem zewn. ale już po wewnetrznym. Z tym samym silnikiem. To ta sztuka mnie "namówiła" na to auto z tym silnikiem. Z tym, że moja mnie "złamała :wink: " a tamta śmiga już ponad 2 lata i na nic innego by jej nie zmienił właściciel. Także są też dobre egzemplarze. Powiem tak: wśród wielu dobrych marek, zawsze znajdzie sie jakaś trefna sztuka i wśród wielu trefnych Vectr C znajdzie sie jakaś solidna. :szeroki_usmiech
W kazdym razie ja radze nie kupować VC bez namysłu. Niech to jest przemyślana decyzja, zeby potem nie płakać .
Xan86, jesli jednak sie zdecydujesz to weź wg mnie 120 KM. Całkiem dobrze to sie zbiera a mniej problematyczny silnik, no i koniecznie bez DPF-a ( to czy sztuka go ma możesz z naklejki na słupku odczytać.

Nie no jednak to co tu przeczytałem o VC trochę mnie zraziło

no ale żeby być obiektywnym to nie bardzo można bazować na opiniach o VC wyrażanych na forum OCP

A dlaczego nie?
Gdybym miał generalnie opierać sie przed zakupem na tekstach z forów konkretnych marek to niczego bym chyba nie kupił. Na forach piszą głównie ludzie z problami, ci co ich nie mają często w ogóle tu nie zaglądają. Zauważcie, że każde forum na kilku, ja ich nazywam żartobliwie "mentorów :lol: " piszacych wiele (często mądrze- choć nie w 100% :wink: ) i ciągle obecnych ale jest ich z reguły kilku a cała pozostała masa to ludzie szukający porady na swój problem.

Prędzej www.autocentrum.pl daje wg mnie jakiś obiektywny pogląd o aucie.

A co do zawieszeń w Superbie. Ja przed octą też trochę grzałem sie na Superba I i szperałem. Zawieszenia aż tak szybko nie lecą. Sytuacja analogiczna jak w audi. Jak wymienisz na dziadowski zamiennik to po 20-25 tyś na podłej drodze będzie stukać. A komplety naprawcze z drugiej strony nie są takie drogie jak kiedyś. Dziś bez problemu za tysiaka dostanie sie nienajgorszy zestaw na przód czy tył. A jak cokolwiek zaczyna pukać nie trezba od razu całości wymieniać, można pojedynczymi elementami przecież.


Pozdro

[Coke]

Moi drodzy nie wiem jak z trwałością Opla, plastiki mi się akurat w Insigni nie podobają, ale komfort jazdy - na 18 jest wielokroć lepszy niż w S2 na 16.
Gdybym miał wybierać za podobne pieniądze wziąłbym Inygnię, tyle że S2 upolowałem ze 30 tys taniej.

insignie byś kupił???? przecież ten samochód jest strasznie ciasny, mega ciężki przez co jego silniki są dużo wolniejsze niż te w superbie i na dodatek o wiele więcej spalają, nie mówie już o tym że opel ma badziewne silniki i dużo traci na wartości. Za chiny nie kupił bym insigni,

Jechałem insignią 2,0 CDTI 160 KM to ledwo to g****o do 190 rozpędziłem, zero przyspieszenia, superb 2,0 TDI 170 KM o wiele lepiej chodzi. Do tego to spalanie, leciałem 110 na 6 biegu insignią i nie chciała zejść na odcinku 40 kilometrów trasy poniżej 10 na 100 a przecież to diesel!!!! gdzie superb przy szybkiej jeździe pali 7,5.

Brak mi słów na ludzi którzy kupują insignie, bo świadczy to o tym że kierują się tylko wyglądem ale o samochodach mają zerowe pojęcie. Już nawet nie chce mi się mówić o tym że superb II wygrał wszystkie możliwe porównania w prasie z insignią, passatem, audi a4, mondeo i innym badziewiem.

[Yarek]

insignie byś kupił???? przecież ten samochód jest strasznie ciasny, mega ciężki

Strasznie ciasny? Siedziałem w wersji kombi i nie zauważyłem tej ciasnoty... może i jest trochę mniej miejsca niż w superbie, ale z pewnością nie da się jej nazwać ciasną. Jedynie w liftbacku można narzekać na za małą ilość miejsca nad głowami z tyłu. Ale za to moim zdaniem Insignia ma wygodniejsze miejsce kierowcy, w ogóle jest trochę bardziej komfortowa od Superba.

Co do "mega-ciężki" to chyba też przesadzasz - masa własna liftbacka zaczyna się od 1500kg, więc nie ma dramatu jak na tą klasę.

Brak mi słów na ludzi którzy kupują insignie, bo świadczy to o tym że kierują się tylko wyglądem ale o samochodach mają zerowe pojęcie.

Chyba się trochę zapędziłeś... jakiś pracownik Opla przejechał Ci psa? :szeroki_usmiech

[szkoda]

A dlaczego nie?
Gdybym miał generalnie opierać sie przed zakupem na tekstach z forów konkretnych marek to niczego bym chyba nie kupił. Na forach piszą głównie ludzie z problami, ci co ich nie mają często w ogóle tu nie zaglądają.

właśnie dlatego :lol:

[Coke]

insignie byś kupił???? przecież ten samochód jest strasznie ciasny, mega ciężki

Strasznie ciasny? Siedziałem w wersji kombi i nie zauważyłem tej ciasnoty... może i jest trochę mniej miejsca niż w superbie, ale z pewnością nie da się jej nazwać ciasną. Jedynie w liftbacku można narzekać na za małą ilość miejsca nad głowami z tyłu. Ale za to moim zdaniem Insignia ma wygodniejsze miejsce kierowcy, w ogóle jest trochę bardziej komfortowa od Superba.

Co do "mega-ciężki" to chyba też przesadzasz - masa własna liftbacka zaczyna się od 1500kg, więc nie ma dramatu jak na tą klasę.

Brak mi słów na ludzi którzy kupują insignie, bo świadczy to o tym że kierują się tylko wyglądem ale o samochodach mają zerowe pojęcie.

Chyba się trochę zapędziłeś... jakiś pracownik Opla przejechał Ci psa? :szeroki_usmiech

no to Ci powiem że jesteś 1 osobą która takie ma zdanie o insigni, rozmawiałem z wieloma osobami które oglądały i jeździły insignią i mają jakieś tam pojęcie o samochodach i każdy potwierdzał że jest ciasna w środku, a mówienie że jest ciut mniejsza wewnątrz od superba to już profanacja Superb ma więcej miejsca na nogi niż bmw 7 czy audi a8 lub wreszcie s klasa merca. Zapytam więc ile masz wzrostu że tam Ci wygodnie? ja mam 189 cm i z tyłu źle mi się tam siedzi. Widzę że moda na insignie mocno wywarła na Tobie wrażenie i być może przysłoniła chłodny zmysł racjonalnej oceny. Ja do każdego auta na początku podchodze sceptycznie i zwracam uwagę na szczegóły. Jeżeli natomiast coś jest ewidentnie lepsze to nie omieszkam tego nie zauważyć.
To tak jak z quasquajem czy jak to się pisze, auto ma tragiczną skrzynię biegów, wyjeżdża przodem na zakrętach i 2 testy prasowe przegrało sromotnie z Yeti. A jak popatrzeć na ulice to czego jest więcej? Nissana jak psów jeździ a Yeti mimo że po tysiąckroć lepsze to go nie ma prawie. Dlaczego? bo taka moda.

Kiedyś zrobiłem sobie wycieczkę po salonach w celu ustalenia co w klasie średniej jest najlepsze, superba też oceniałem ale z uwagi na cenę a nie segment bo wiadomo że stoi wyżej i oto moje spostrzeżenia:

Szitroen C5 2,0 16V 143 kunie benzyna kombi:
-Nowy, modny wygląd i ciekawe linie zwłaszcza w sedanie.
-Wnętrze w porównaniu do wszystkich aut wymienionych w temacie z najlepszej jakości materiałów i najlepiej spasowane, wykonane. Samochód jest świetnie wyciszony, gdyby nie przeokropny design kokpitu i tragiczna ergonomia i paskudna kieronica z nie obrotowym środkiem to było by ok. Fotele dobrze wyprofilowane.
-Silnik mimo sporej śmocy jest strasznie wołowaty, wogóle sie nie zbiera i nie czuć żadnych doznań przyjemnych z przyspieszania.
-Zawias typowa kanapa, buja na zakrętach i dziurach ale przynajmniej nie czuć ich....
Generalnie nie jest to auto dla ludzi z żyłką sportowca, bardziej dla statecznych osób które chcą się odizolować od wszystkiego i nie przeszkadza im że kokpit nie ma żadnego sensu oraz że zapłacili za samochód 100 000 zł a po 3 latach nikt im nie da 50 000.


VW Passat 2,0 TDI 140 koni SPORTLINE 4 Motion
-Z zewnątrz auto jest ciekawsze niż wszystkie poprzednie generacje stąd chyba jego większa popularnośc również u ludzi którzy wcześniej sie krzywili na ten samochód.
-Wnętrze z dobrych materiałów, dobrze spasowane aczkolwiek plastiki mogły by być ciut miękciejsze Fotele jak na sportną wersje malina. Ciut mało miejsca z tyłu.
-Silnik dyzla na pompowtryskach jeszcze dobrze raguje na gaz, jest dynamiczny i czuć że się zbiera, jest wystarczający do tego auta i oszczędny. Chałas jest znośny jak na auto napędzane gnojówką.
-Zawias, obniżone i utwardzone fabrycznie zawieszenie powoduje że czuć kazdą dziurę, trzęsie ale odpłaca dobrym trzymaniem na zakrętach, napęd na 4 buty spowalnia auto i dołącza się w sposób odczuwalny dopiero jak przód traci trakcję.
Typowy samochód dla poukładanych ludzi ceniących sobie gdy wszystko jest tam gdzie powinno i jest do tego solidne. Szkoda że jest tak poprawny że aż nudny.


Fjord Mondeo AMBIENTE 1.8 TDCi 125 koni liftback
-Wygląd. Auto podoba się wielu osobom, robi wrażenie solidnego i modnego.
-Wnętrze. Można to nazwać LAS VEGAS, tzn kupa światełek, prawie każdy element kokpitu z innego materiału co powoduje że jest dość dziwnie. Obleśna plastikowa kieroniwca, masakrycznie rażące po zmroku podświetlenie radia na pomarańczowo,beznadziejnie wrzucany 5 bieg (max w prawo po czym po skosie do siebie, trzeba sobie prawie ręke zwichnąć żeby go wrzucić). Miejsca enaf i dobre wyciszenie.
-Silnik. Zbiera sie przyzwoicie jak na tą moc ale mimo commonraila klekocze jak stary golf 2 1,6 diesel 54 konie. Jest dość głośny.
-Zawias. Jak to fort jest dość sztywny i dobrze trzyma sie drogi ale i tłumi jak trza. Twarde boczki drzwi i fotele z zerowym trzymaniem bocznym, to tak jak by usiąść w dacii logan.


Toyota Avensis 2,0 D-4D 126 kuni SOL
-Wygląd. Auto jest najstarsze spośród konkurentów i o ile kiedyś jescze budziło łał to teraz wygląda już dość archaicznie.
-Wnętrze. Jako fanatyk toyoty zawiodłem sie na maxa, było ciasne, mało miejsca, plastiki słabej jakości i kijowo zmontowane, podłokietnik gibał sie we wszystkie strony i nie mogłem zająć wygodnej pozycji za kierownicą.
-Silnik. Duuuży plus, auto zbiera sie rewelacyjnie, wciska odczuwalnie w fotel i.... to tyle pozytywów jest głośno w środku.
-Zawias. Czuć wszystkie dziury, słabe tłumienie i precyzja prowadzenia, trzęsie.
Auto atrakcyjne jedynie z powodu obecnych cen chyba wyłącznie i dla wielbicieli marki bo jak na obecne czasy to jest to tandeta, sam zrywny silnik nie nadrobi całej reszty.



Renault Laguna EXPRESION 2,0 16V 140 koni liftback:
Wsiadając do tego auta wiedziałem że dostarczy mi wiele radości Fanatycy reno rozpisują się jakie to są super samochody bezawaryjne i komfortowe i prawie wcale nie tracą na wartości i łatwo je potem sprzedać...... to tyle bajek bo to nie pora dobranocki Konkstruktorzy mówili że to nowa generacja laguny, o wiele lepsza od poprzeników - mylili sie
-Wygląd. Samochód pomijając światła wygląda jak każdy wcześniejszy model tego auta czyli nic specjalnego.
-Wnętrze. Istna parodia, plastiki na kokpicie trzesczą i skrzypią jak w 20 letniej ładzie Proponuje tym co nie wierzą podotykać tego, powciskać, przejechać sie po dziurach, ogólnie mega beznadziejnie poskładane auto a strach pomyśleć co tam sie będzie działo jak będzie to samochód 10 letni. Chamulec ręczny jest na maxa w prawo po stronie pasażera więc żeby z niego skorzystać trzeba się zdrowo gibnąć w tamtą stronę. Ciasne wnętrze, poroniony pomysł podniesienie podłogi pod nogami pasażera do góry co powoduje że mamy podudzia nie na fotelu a w powietrzu co wróży że nogi nam szybko zdrętwieją i będą bolały.
-Silnik. Jak na tą pojemność i śmoc spodziewałem się że będzie to czort. Jedynka do 6000 obr, dwójka do 6000 obr i .......... to auto sie nie zbiera, zero wciskania w fotel, silnik wydaje dźwięk jak odkurzacz i to małej mocy, porażka jakaś.
-Zawias. Kanapowóz bez większego ładu i składu, na dziurach wszystko lata w tym aucie mimo że jest z mikro przebiegiem.
A żeby było jeszcze śmieszniej to paliła sie kontrolka inspekcji silnika, inna informowała że poduszka powietrzna jest uszkodzona i to chwile po ruszeniu autem co wywowało lawine śmiechu. Ale to nie koniec, noga klinuje się między pedałem sprzęgła a deską rozdzielczą nad pedałami i nie można nic zrobić i nie mamy żadnej kontroli nad autem zanim się nie wyszarpiemy a nie jest to proste..... Mega wielki S*f to auto.


to tyle

[Big]

Coke, a czyjeż to tak elokwentne i jakże trafione opinie

[Yarek]

no to Ci powiem że jesteś 1 osobą która takie ma zdanie o insigni, rozmawiałem z wieloma osobami które oglądały i jeździły insignią i mają jakieś tam pojęcie o samochodach

widocznie ja nie mam pojęcia...

każdy potwierdzał że jest ciasna w środku, a mówienie że jest ciut mniejsza wewnątrz od superba to już profanacja Superb ma więcej miejsca na nogi niż bmw 7 czy audi a8 lub wreszcie s klasa merca.

Przestronność wnętrza auta to nie tylko ilość miejsca na nogi na tylnej kanapie (tu superb faktycznie ma go dużo) ale też szerokość auta (to duży problem superba - auto jest wąskie) oraz wygodne miejsce dla kierowcy (tu moim zdaniem superb przegrywa z insignią).

Zapytam więc ile masz wzrostu że tam Ci wygodnie? ja mam 189 cm i z tyłu źle mi się tam siedzi.

Ja mam 190cm i z tyłu w liftabacku insigni faktycznie jest mało miejsca nad głową, ale już kombi nie ma tego problemu. Ja jednak jeżdżę za kierownicą, a nie na tylnej kanapie, i jak już pisałem w insignii jest to bardziej wygodne miejsce.

Widzę że moda na insignie mocno wywarła na Tobie wrażenie i być może przysłoniła chłodny zmysł racjonalnej oceny.

Gdyby wywarła na mnie takie wrażenie, to chyba bym ją kupił? :wink:
A jednak wybrałem racjonalną skodę :lol:

[Big]

Jeździłęm Oplem Insygnią i ktoś kto powiedizal że tam jest ciasno chyba nigdy w Insygni nie siedizał
Jednak wkurzyła mnie w tym aucie jedna rzecz - w fabrycznie nowym samochodzie skrzypiała plastikowa obramówka centralnego wyświetlacza. Pozatym auto jak najbardziej o.k.

[Coke]

Coke, a czyjeż to tak elokwentne i jakże trafione opinie

moje, subiektywne mocno ale po 1 poto żeby człowiek nie usnął czytając taką ilość textu a po 2 bardzo prawdziwe. Jeżeli ktoś nie zauważył jeżdżąc tymi autami tego co ja to albo trafił na lepszy egzemplaż albo nie zwracał na to uwagi albo nie chciał na to zwracać uwagi Moim hobby jest testowanie aut.

Mam pełną świadomość że jest masa ludzi którzy nie widzą tych wad w samochodach które ja dostrzegam i nie narzucam nikomu mojego punktu widzenia. Moją wypowiedź można potraktować jako wskazówkę na co popatrzeć przy ocenianiu/wybieraniu samochodu.

No ale tu już zbyt odbiegamy od tematu. żeby nie robić OT napiszę że sens ma tylko zakup skody a opla broń Boże


Yarek - chwała Ci za to że powiększyłeś grono jeżdżących 1,8 TSi wkońcu będzie potem od kogo odkupować te auta jak się trochę zestarzeją

[adriand]

insignie byś kupił???? przecież ten samochód jest strasznie ciasny, mega ciężki przez co jego silniki są dużo wolniejsze niż te w superbie i na dodatek o wiele więcej spalają, nie mówie już o tym że opel ma badziewne silniki i dużo traci na wartości. Za chiny nie kupił bym insigni

I tu sie z toba w 100% zgodze.
Rowniez przed zakupem superba jechalem dokladnie ta sama insignia w wersji liftback
Z minusow:
- bardzo slaba widocznosc do tylu
- malo miejsca na tylnej kanapie
- droga - w cenie 100 tys nie ma ksenonow
- fotele bez trzymania bocznego
- paliwozerne i mniej dynamiczne silniki t.benzynowe

Plusy to fakt ladny wyglad

Ale ja tak naprawde szukalem samochodu z tsi bo po jezdzie probnej sie w nim zakochalem :-)
P.S. poprzednio mialem opla astre i staram sie byc w miare obiektywny

[Yarek]

- paliwozerne i mniej dynamiczne silniki t.benzynowe

Tutaj się zgadzam w 100% - ja przestałem się interesować Insignią właśnie przez brak mocnych ale oszczędnych benzyniaków.

[ Dodano: Nie 28 Lut, 10 15:36 ]

P.S. poprzednio mialem opla astre i staram sie byc w miare obiektywny

a ja miałem kiedyś omegę 3.0 v6, którą bardzo lubiłem jeździć, świetne auto, ale sprzedałem ponieważ nie pozwala sobie zaufać w temacie bezawaryjności - ciągle coś się działo... no i spalanie spore było.

[Coke]

insignie byś kupił???? przecież ten samochód jest strasznie ciasny, mega ciężki przez co jego silniki są dużo wolniejsze niż te w superbie i na dodatek o wiele więcej spalają, nie mówie już o tym że opel ma badziewne silniki i dużo traci na wartości. Za chiny nie kupił bym insigni

I tu sie z toba w 100% zgodze.
Rowniez przed zakupem superba jechalem dokladnie ta sama insignia w wersji liftback
Z minusow:
- bardzo slaba widocznosc do tylu
- malo miejsca na tylnej kanapie
- droga - w cenie 100 tys nie ma ksenonow
- fotele bez trzymania bocznego
- paliwozerne i mniej dynamiczne silniki t.benzynowe

Plusy to fakt ladny wyglad

Ale ja tak naprawde szukalem samochodu z tsi bo po jezdzie probnej sie w nim zakochalem :-)
P.S. poprzednio mialem opla astre i staram sie byc w miare obiektywny

a tak, zapomniałem o tym że w podstawowych wersjach insigni nie ma nawet podłokietnika który w superbie jest standardem!!!

[Big]

Mam pełną świadomość że jest masa ludzi którzy nie widzą tych wad w samochodach które ja dostrzegam i nie narzucam nikomu mojego punktu widzenia

Ciekawie to zdanie sformułowałeś, bo wynika z niego, że inni są po prostu .... ślepi i nie są w stanie dostrzec tych WAD które DLA CIEBIE są widoczne
A ja bym napisał inaczej - rzeczy które dla ciebie są wadami, dla tych innych mogą być ... zaletami np. miekkie zawieszenie czy fotele w Renault.
Tak to juz jest , że każdy lubi co innego.

[Coke]

niewiem jaką zaletą mogą być stopy klinujące się między pedałami a deską rozdzielczą albo trzeszczący kokpit

[Big]

Coke, przeczytaj jeszcze raz mój post powyżej, a z pewnością dojdziesz o jakie zalety mi chodziło

[ Dodano: Pon 01 Mar, 10 06:48 ]

niewiem jaką zaletą mogą być stopy klinujące się między pedałami a deską rozdzielczą

Moze masz za duże płetwy 8) Jeździłem Laguną III i mam do niej wiele zastrzeżeń, ale stopy mi sie nigdzie nie klinowały A podobno nie narzucasz nikomu swojego punktu widzenia 8)

[octaviak]

Hej
Odradzam vectrę - jeżdżę delikatnie 120konną od nowości 70kkm i już zaczyna się sypać. Kumple jeżdżą 150konnymi i to jest prawdziwy dramat - kosmiczna awaryjność. W firmie chodzą też octavie i są ok (sam miałem dwie oktawie jedynki - byłem naprawdę zadowolony)
Więc wybrałbym superba
pozdrawiam

[Big]

Odradzam vectrę - jeżdżę delikatnie 120konną od nowości 70kkm i już zaczyna się sypać. Kumple jeżdżą 150konnymi i to jest prawdziwy dramat - kosmiczna

No i dalej sprawdzaja sie moje słowa, że nie Vectra jest zła tylko diesle są do d.... . Jakoś z Vectrami które maja pod maską benzynki problemów nie ma

[genesis]

No i dalej sprawdzaja sie moje słowa, że nie Vectra jest zła tylko diesle są do d.... . Jakoś z Vectrami które maja pod maską benzynki problemów nie ma

Co z tymi dieslami nie tak? Przecież to są fiatowskie konstrukcje, uważane za jedne z lepszych.

[Coke]

No i dalej sprawdzaja sie moje słowa, że nie Vectra jest zła tylko diesle są do d.... . Jakoś z Vectrami które maja pod maską benzynki problemów nie ma

Co z tymi dieslami nie tak? Przecież to są fiatowskie konstrukcje, uważane za jedne z lepszych.

bez żartów skrzyżowanie miernej jakości opla z jeszcze gorszą jakością fiata

[voltar]

Kiedyś zrobiłem sobie wycieczkę po salonach w celu ustalenia co w klasie średniej jest najlepsze, superba też oceniałem ale z uwagi na cenę a nie segment bo wiadomo że stoi wyżej i oto moje spostrzeżenia:

SuperB stoi wyzej od klasy sredniej ? A od kiedy to ?

-Zawias. Czuć wszystkie dziury, słabe tłumienie i precyzja prowadzenia, trzęsie.

Naprawde tak poczules w Avensis ? To chyba zawieszenia sie musza roznic tyle ze nie wiem w zaleznosci od czego. Jezdzilem dieslem i moje odczucia sa dokladnie przeciwne. Bardzo miekkie zawieszenie. Typowy komnfortowy dupowoz ktorego nie sposob poczuc przy dynamicznej jezdzie ale takze nie sposob poczuc wiekszosci dziur.

[Yarek]

bez żartów skrzyżowanie miernej jakości opla z jeszcze gorszą jakością fiata

Coraz bardziej utwierdzasz mnie w przekonaniu, że jesteś fanatykiem...

Naprawde tak poczules w Avensis ? To chyba zawieszenia sie musza roznic tyle ze nie wiem w zaleznosci od czego. Jezdzilem dieslem i moje odczucia sa dokladnie przeciwne. Bardzo miekkie zawieszenie. Typowy komnfortowy dupowoz ktorego nie sposob poczuc przy dynamicznej jezdzie ale takze nie sposob poczuc wiekszosci dziur.

Zgadzam się, Avensis ma sporo wad, ale na pewno nie można mu zarzucić mało komfortowego zawieszenia. Szczególnie na tle skody.

[Coke]

Kiedyś zrobiłem sobie wycieczkę po salonach w celu ustalenia co w klasie średniej jest najlepsze, superba też oceniałem ale z uwagi na cenę a nie segment bo wiadomo że stoi wyżej i oto moje spostrzeżenia:

SuperB stoi wyzej od klasy sredniej ? A od kiedy to ?



.

od zawsze superb to samochód klasy wyższej.

[Yarek]

od zawsze superb to samochód klasy wyższej.

na tej samej zasadzie na jakiej octa to samochód klasy średniej :lol:
superb to passat, tylko trochę przedłużony pomiędzy przednimi a tylnymi fotelami